W tym roku 6
stycznia przypadł tak, że zrobił się tzw. długi weekend i chęć na krótkie
podróże od razu wzrosła. Niespodziewanie zmieniła się tylko pogoda… Wezuwiusz
przykryty śniegiem to rzadki widok.
Wezuwiusz ośnieżony !!! |
Ale
świętowanie odbyło się zgodnie z planem. Ten dzień we Włoszech znany jest jako
Befana czyli wiedźma na miotle, która roznosi grzecznym dzieciom słodycze, a
niegrzecznym węgiel.
Dziwny zwyczaj, dziwne święto … a historia sięga czasów rzymskich … kiedy to 25.12 świętowano – Sol Invictus – narodziny Boga Słońca i świętowanie wydłużającego się dnia, 12 dni od przesilenia czyli 6 stycznia. W IV wieku religia chrześcijańska ogłosiła na dzień 25.12 również narodziny Chrystusa, przeniesione z 6.01, w którym świętowano objawienie i także wydłużający się dzień. Objawieniu towarzyszyła legenda. W podróży Mędrców ze Wschodu do Betlejem konieczne były postoje. Wszędzie chętnie ich przyjmowano i dołączano do ich orszaku. W jednym przypadku jednak pewna stara wiedźma odmówiła, a gdy zmieniła zdanie było już za późno. Pozostało jej latanie na miotle i szukanie orszaku. Jako, że go nie znalazła to dary przeznaczone dla dzieciątka Jezus przypadły innym dzieciom. I tak dzieci przyzwyczaiły się, że od Befany dostają 6.01 słodycze, które wkłada im przez komin do specjalnie przygotowanych pończoch. Podarki jako takie otrzymuje się 25.12 od Babbo Natale – Św. Mikołaja, tego z północy, a Befana z południa działa 6.01 i kończy okres bożonarodzeniowego świętowania. Słowo Befana pochodzi od Epifanii zmienionej na Befanię, tak żeby ostatecznie pozostać Befaną. I tak święta pogańskie szczęśliwie połączone z chrześcijańskimi trwają ku radości wszystkich do dziś.
Ja i Befana |
Dziwny zwyczaj, dziwne święto … a historia sięga czasów rzymskich … kiedy to 25.12 świętowano – Sol Invictus – narodziny Boga Słońca i świętowanie wydłużającego się dnia, 12 dni od przesilenia czyli 6 stycznia. W IV wieku religia chrześcijańska ogłosiła na dzień 25.12 również narodziny Chrystusa, przeniesione z 6.01, w którym świętowano objawienie i także wydłużający się dzień. Objawieniu towarzyszyła legenda. W podróży Mędrców ze Wschodu do Betlejem konieczne były postoje. Wszędzie chętnie ich przyjmowano i dołączano do ich orszaku. W jednym przypadku jednak pewna stara wiedźma odmówiła, a gdy zmieniła zdanie było już za późno. Pozostało jej latanie na miotle i szukanie orszaku. Jako, że go nie znalazła to dary przeznaczone dla dzieciątka Jezus przypadły innym dzieciom. I tak dzieci przyzwyczaiły się, że od Befany dostają 6.01 słodycze, które wkłada im przez komin do specjalnie przygotowanych pończoch. Podarki jako takie otrzymuje się 25.12 od Babbo Natale – Św. Mikołaja, tego z północy, a Befana z południa działa 6.01 i kończy okres bożonarodzeniowego świętowania. Słowo Befana pochodzi od Epifanii zmienionej na Befanię, tak żeby ostatecznie pozostać Befaną. I tak święta pogańskie szczęśliwie połączone z chrześcijańskimi trwają ku radości wszystkich do dziś.
Świętowaniu
towarzyszą różne zabawy, smakołyki i zawsze dodać można coś jeszcze. Ja dodałam
sfogliatelle czyli słynne neapolitańskie, kruche ciasto z nadzieniem
i wizytę w miejscu wyjątkowym… W Neapolu znajduje się XVIII wieczna kaplica Sansevero de Sangri. Kaplica w tym miejscu istnieje od 1590 roku, jako miejsce pochówki zamożnej rodziny Sangro, ale poważna przebudowa przez najwybitniejszych artystów z Neapolu nastąpiła w XVIII wieku za przyczyną Raimondo di Sangro .
Pośród niezliczonej ilości pięknych rzeźb, na szczególną uwagę zasługuje
dzieło Giuseppe Sanmartina z 1753 roku
Chrystus / Cristo velato /. Żeby zobaczyć to cudo stałam w kolejce 35 minut,
podobno wyjątkowo krótko. Rzeźba wykonana z jednego kawałka marmuru jest
niesamowita, przykryty woalem Chrystus, a pod nim pokazany z niezwykłą
ekspresją każdy fragment ciała i twarz jak żywa...
Stałam oniemiała kilka minut
przed tym niezwykłym dziełem, zadając sobie pytanie jak to możliwe. W
podziemiach tej kaplicy jest jeszcze jedna atrakcja… Dwa szkielety ludzkie z
odtworzonym, oryginalnym układem krwionośnym tzw. macchine anatomiche, których
twórcą był doktor anatomii z Palermo.
Po wyjściu z tego miejsca oszołomiona wchłonięta zostaję natychmiast przez barwną ulicę neapolitańską i niezwykłe w tym okresie szopki tzw. presepe.
Sfogliatelle |
i wizytę w miejscu wyjątkowym… W Neapolu znajduje się XVIII wieczna kaplica Sansevero de Sangri. Kaplica w tym miejscu istnieje od 1590 roku, jako miejsce pochówki zamożnej rodziny Sangro, ale poważna przebudowa przez najwybitniejszych artystów z Neapolu nastąpiła w XVIII wieku za przyczyną Raimondo di Sangro .
Capella Sansevero |
Cristo velato |
Macchine anatomiche |
Po wyjściu z tego miejsca oszołomiona wchłonięta zostaję natychmiast przez barwną ulicę neapolitańską i niezwykłe w tym okresie szopki tzw. presepe.
Szopka w kościele Gesu Nuovo |
„Szopka bożonarodzeniowa to Neapol. A Neapol to szopka” …i to prawda, gdyż nigdzie na świecie takich szopek nie znajdziemy. Szczyt ich popularności to też wiek XVIII. Większość to prawdziwe dzieła sztuki z rozbudowaną scenerią, która dotyczy nie tylko Świętej Rodziny, ale mieszkańców miasta przy wykonywaniu codziennych obowiązków, ich domów, okolicy, krajobrazu i wydarzeń, jak choćby ta z kościoła Gesu Nuovo porównująca dzieciątko Boże do dzieci imigrantów.
Na
zakończenie tego okresu świętowania jeszcze jedna przyjemność. Na zielonej
wyspie Ischia, znajdującej się w zatoce neapolitańskiej, są gorące, lecznicze
źródła.
W niezwykle uroczych okolicznościach przyrody pomoczyć się było bardzo
miło. Ponadto klimat małych nadmorskich miasteczek mieszał się z lokalnymi
specjałami, tradycjami, neapolitańską muzyką i nie tylko.
Ale wszystko co miłe szybko się kończy, tak też
skończyła się włoska Epifania 2017Na wyspie Ischia |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz