Malta jest
jednym z najmniejszych państw europejskich. Niepodległość uzyskała w 1964 roku.
Położona po środku Morza Śródziemnego jest zawieszona między Europą a Afryką. Jej
powierzchnia to 246 km2, jest jeszcze sąsiednie Gozo i Comino. Wszystko ostatnio
bardzo modne. Malta ma swoje 5 minut. Dlaczego ?
|
Como - Błękitna Laguna |
Pojechałam
tam właśnie, żeby odpowiedzieć sobie na to pytanie. Po opuszczeniu lotniska
zobaczyłam gołe skały i gęstą zabudowę. Czy można tu znaleźć coś ciekawego i zacisznego
?
|
Valletta |
Stolica
Valletta to największa twierdza europejska wtapiająca się w sąsiednie miasteczka
takie jak nowoczesna Sliema czy równie
ciekawe Trzy Miasta. Widać, że wejście do Unii Europejskiej w 2004 roku było
jak wiatr w żagle.
W ostatnich latach zbudowano bardzo dużo nowoczesnych
obiektów, głównie usługowo-hotelarskich. Nadal widać, że to wielki plac budowy,
pościg, żeby stać się drugim Monte Carlo trwa… Kasyna i gra w pokera to potężny
magnez.
|
Współczesna Malta - najwyższy wieżowiec |
Linia
brzegowa poszarpana, liczne zatoki, zatoczki i wspaniały kolor morza. Co się
wydarzyło w przeszłości w tej scenerii ? Już 4000 lat p.n.e pojawili się tutaj
pierwsi osadnicy. Pobudowane świątynie przetrwały do dziś w bardzo dobrym
stanie. Kompleks Ggantija na wyspie Gozo to najstarsza wolno stojąca budowla
świata. To są niesamowite pamiątki. Później byli także Fenicjanie, Rzymianie,
Arabowie, a strategiczne położenie sprzyjało różnym najazdom.
Najważniejszy
jednak moment to niewątpliwie pojawienie się rycerskiego zakonu joannitów po
opuszczeniu wyspy Rodos za pozwoleniem Karola V w 1530 roku. Rozpoczęli swoją
działalność w starej , średniowiecznej stolicy Mdinie położonej w środku wyspy.
|
Mdina- wejście do miasta |
Spokoju długo nie było. W maju 1565 rozpoczęło
się Wielkie Oblężenie Malty przez osmańskich Turków zakończyło się zwycięską
obroną po 3 miesiącach. Zaraz potem Wielki Mistrz La Vallette rozpoczął budowę
nowej stolicy. Powstało miasto oryginalne i dobrze rozplanowane, pełne
ciekawych budowli. Upadek zakonu Maltańskiego nastąpił dopiero po zajęciu Malty
przez Napoleona, a w 1800 roku wyspy maltańskie przypadły w udziale Koronie
brytyjskiej.
W otoczonej
wielkimi murami obronnymi Vallettcie znajduje się między innymi dawny
szpital – Sacra Infirmiera o długości przeszło 140 metrów, Joannickie Auberges,
Manoel Teatr, Muzeum Archeologiczne, fort St. Elmo, Pałac Wielkiego Mistrza
|
Pałac Wielkiego Mistrza |
i wspaniała
Kontrkatedra Św. Jana z ośmioma kaplicami będącymi odpowiednikami ośmiu
zastępów językowych rycerzy maltańskich.
To był
najważniejszy budynek w mieście. Z zewnątrz niezbyt elegancki, w środku
zaskakuje wystrojem, który dosłownie zwala z nóg. Imponujący ołtarz główny, dwa
obrazy Caravaggia, flamandzkie gobeliny oraz przepełnione dziełami sztuki i
bogatymi zdobieniami kaplice.
Na wyspie
jest jeszcze kilka ciekawych miejsc. Stara stolica Mdina, Miasto Ciszy z
zachowanymi doskonale średniowiecznymi zabytkami i uliczkami, Rabat, w którym
kryją się pod ziemią fascynujące katakumby. Kopuła w Mosta, rybackie miasteczko
Marsaxlook z kolorowymi łodziami Luzzu,
|
Marsaxlook |
przyozdobionymi na dziobie okiem
Ozyrysa, które chroni przed niebezpieczeństwami, zatoka St.Paul i wiele innych
miasteczek. Od choćby takie Siggiewi z barkowym kościołem Św. Mikołaja, gdzie
akurat obchodzono odpust z niesamowitą wieczorną festą zakończoną muzycznymi
występami i pokazem sztucznych ogni.
|
Kościół Sw. Mikołaja - Siggiewi |
Takich
uroczystości jest na wyspie całe mnóstwo, dodają uroku i tworzą
atmosferę. Przy okazji prezentuje się lokalne rękodzieło, w tym przepiękne
wyroby ze szkła, specjały kuchni maltańskiej i lokalne wino.
Pisząc o
Malcie nie można pominąć małej wysepki Comino, która swoją nazwę zawdzięcza
roślinie, która wyrasta z jej żwirowej ziemi – kminowi rzymskiemu. To tu
znajduje się słynna Błękitna Łaguna z kryształową wodą, dzikim krajobrazem i
wspaniałym klimatem. Idylliczna perła Morza Śródziemnego, niestety w sezonie
zadeptana przez turystów.
Nie sposób
nie wspomnieć o Gozo, to zupełnie inny świat. Tu życie toczy się wolniej,
spokojniej, a rybołówstwo i rolnictwo to nadal główne zajęcie miejscowej
ludności…
Malta w dniu wyjazdu jawiła mi się już jako miejsce,
które trzeba koniecznie zobaczyć. A morze, które uwielbiam jest fantastyczne.
Tylko na plaże w naszym tego słowa rozumieniu nie ma co liczyć. No cóż nie
można mieć wszystkiego.
Gdzieś już czytałem podobny wpis, ale ten jest bardziej konkrenty, warto było odwiedzić. Dodaje do zakładek!
OdpowiedzUsuńMalta jest cudan
OdpowiedzUsuń